Ostatnio u mnie troszkę słabiej z wszelkimi robótkami i pewnie przez jakiś czas tak będzie. Mamy trochę problemów zdrowotnych z synkiem i to jest teraz sprawa priorytetowa. Jak czas pozwala, późnymi wieczorami coś tam próbuję robić. Dwa dni temu zaczęłam robić album świąteczny, ale pewnie jeszcze zejdzie mi na niego kilka dni. Podganiam też ikonę - ale nie są to jakieś oszałamiające efekty. No ale krzyżyk do krzyżyka i w końcu uda się ukończyć.
Ale, żeby nie było tak zupełnie cicho - to wyciągnęłam z szafy takie moje stare hafciki świąteczne i myślę, że w tym roku trafią na kartki. Dość już przeleżały w szafie - pora, żeby ujrzały światło dzienne:)
Oto one...
Pochwalę się Wam, że mam na dziś zaproszenie na wieczorne spotkanie autorskie z Romą Ligocką (akurat czytam Jej książkę). Mam nadzieję, że uda mi się dotrzeć na to spotkanie:)
Dziękuję Wam wszystkim za odwiedziny na blogu i za to, że jesteście. Życzę spokojnego i pogodnego weekendu:)
Pa, pa.
Kartki z takimi haftami z pewnością będą wyjątkowe!
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka dla synka!
Dziękuję pięknie:)
UsuńBardzo ładne hafciki i teraz są jak znalazł:-)
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka dla synka!
Pozdrawiam cieplutko:-)
Dziękuję Karolinko...zdrówka nam teraz dużo potrzeba:)
UsuńPozdrawiam Cię cieplutko:)
Dużo zdrówka dla synka! Hafciki cudne :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Dziękuje pięknie za życzenia zdrówka dla synka i również serdecznie pozdrawiam:)
UsuńŚliczne hafciki, pięknie ozdobią kartki! Dużo zdrowia dla synka, a dla Ciebie udanego spotkania :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Małgosiu...a spotkanie było udane, nie żałuję, że poszłam:)
UsuńPięknie haftujesz, zazdroszczę, bo ja ni w ząb. Zdrówka dla pociechy :)
OdpowiedzUsuńOj tam, oj tam - z pewnością jakbyś chwyciła igłę w rękę to spod takiej zdolnej rączki wyszłyby same cuda:)
UsuńDziękujemy za życzenia zdrówka:)
Piękne hafty :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie i pozdrawiam serdecznie:)
UsuńŚliczne hafciki :) Życzę udanego spotkania :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, spotkanie z pisarką było bardzo udane:)
UsuńZdróweczka dla synka! sliczne xxx, które zawsze podziwiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana i pozdrawiam cieplutko:)
Usuńśliczne hafty, będą piękne kartki :) życzę zdrowia dla całej rodzinki :*
OdpowiedzUsuńDziękuję, muszę się wziąć za te karteczki:)
UsuńMy również życzymy zdrówka - bo to najważniejsze:)
Misiaczki słodkie, ale hafcik z ptaszorkiem rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńAgatko, dużo zdrówka dla Twojego Mikusia!
Dzięki Iwonko - jakoś uwielbiam te ptaszorki z czerwonymi brzuszkami:)....ale do naszego karmnika jakoś żaden taki kolorowy nie chce zawitać....
UsuńCałuski od Mikusia:)
Zdrówka dla synka i całej rodzinki życzę, a hafciki świąteczne z szuflady rewelacyjne, karteczki z nimi bedą piękne. Pozdrawiam ciepło. P.S. A ja teraz jak mam zalecenie od lekarza leżeć plackiem :( w końcu ruszyłam z ikoną Świętej Rodziny, którą planowałam skończyć na lipiec i utknęłam w miejscu. Ale w takim przypadku może uda się do końca roku :) są jakieś plusy musowego leżenia.
OdpowiedzUsuńO Kochana czyżbym dobrze się domyślała z jakiego powodu to leżenie plackiem???:):)
UsuńAle jak trzeba, to trzeba - wiem co to znaczy, bo miałam tak samo i to podwójnie:)i też masowo wtedy wyszywałam:)
To teraz faktycznie z ikoną pójdziesz jak burza....super - pokazuj nam swoje postępy.
Za życzenia zdrówka dziękujemy i Tobie i Twojej rodzince również życzymy duuuuuużo zdrówka:)
Chyba dobrze się domyślasz :)) ja na razie pochwaliłam się aniołkiem, także zapraszam, a niebawem pokaże postępy w wyszywaniu ikony.
UsuńKochana misie urocze a gili szkoda na kartkę, wyszywałam tez takie (jest tez do tego reszta por roku) i oprawilas je w ranki i zdobią ścianę w domu przyjaciół!:) zdrowka dla Synka i sciskam tez Ciebie!
OdpowiedzUsuńAgatko - masz chyba raję co do gili, bo to jednak za duży hafcik na kartkę...te pozostałe pory roku mam (chyba oprócz jednej) i rzeczywiście wszystkie razem muszą wyglądać uroczo.
UsuńDziękujemy za życzenia zdrówka, Wam też życzymy wszystkiego dobrego i przesyłamy uściski:)
Kochana Agatko, przede wszystkim przesyłam dobre myśli i modlitwę dla Synka. A hafciki są piękne, szczególnie ten pierwszy z budką i przemiłym ptaszkiem.
OdpowiedzUsuńTulę do serca<3
Dziękuję Gosieńko za wszystko....Ty już wiesz za co. Zwłaszcza za wsparcie:)
UsuńŚciskamy mocno z całego serducha:)
Piękne hafciki,zwłaszcza ten z ptaszkiem. Dużo zdrówka dla synka.
OdpowiedzUsuńDziękuję Gosiu...te hafciki mają już swoje lata, ale jednak świąteczne klimaty zawsze są na czasie.
UsuńPozdrawiam cieplutko:)
Pięknie... chce się na te hafciki patrzeć i patrzeć :)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie:)
UsuńSuper, że postanowiłaś dokończyć zaczęte prace. Ja mam czasem z tym problem:)
OdpowiedzUsuńDuuuużo zdrowia dla syna!!!
Dziękuję Edytko - czasem z tym dokańczaniem prac jest ciężko:)
UsuńZdrówka dla synka :) Ten hafcik z ptaszkiem szczególnie ładny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie:)
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Bardzo urocze hafciki! :) Widzę, że tylko ja jeszcze nie zaczęłam przygotowań do świąt, zaczyna mnie to martwić :D
OdpowiedzUsuńEwuniu te hafciki to starocie, nie są z tego roku:)
UsuńDużo zdrowia dla synka :) Hafciki świąteczne bardzo ładne. Te miśki też mam zamiar wyszyć
OdpowiedzUsuńmam słabość do haftów zwłaszcza tych malutkich jak te misie, które można np powiesić na choince :)
OdpowiedzUsuń