niedziela, 27 sierpnia 2017

Mini Sal BB - część III

Witam Was Kochani:)

 Dwa dni temu udało mi się dokończyć kolejną część haftu Mini Sal BB. To już trzeci etap zabawy u Chagi. Zostały nam tylko dwa, a muszę przyznać, że tę wspaniałą ekipę dzieciaczków haftuje mi się rewelacyjnie.

Nie wiem czy pamiętacie, ale w poprzedniej części popełniłam gafę. Otóż pierwszą część haftowałam dwoma nitkami muliny, a drugą część jedną nitką. Czemu tak zrobiłam??...sama nie wiem do dziś....no gapiostwo po prostu:)
No i teraz w III części pojawił się fragment, w którym trzeba było użyć dwóch kolorów jednocześnie......Jak z tego wybrnęłam?? Ano tak, że bluzeczkę chłopca haftowałam na zmianę. Jeden krzyżyk jednym kolorem, a drugi krzyżyk innym. Oczywiście były to te dwa kolorki muliny, które powinny być użyte razem. No jedynie tak mogłam połączyć oba te kolorki na bluzce chłopca.
Mam nadzieję, że Aga zaliczy mi tę zmianę w pracy.

A teraz zapraszam na oglądanie zdjęć...

III fragment




 
a tak prezentuje się całość, po III etapie...


Z niecierpliwością czekam na kolejny fragment do haftowania, bo znów zapowiada się cudny kawałek.

Pozdrawiam wszystkich cieplutko i do następnego razu....
Pa, pa.

47 komentarzy:

  1. Super, teraz chłopczyk ma oryginalny sweterek ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musiałam jakąś wybrnąć z moje gafy Ewuniu:)

      Usuń
  2. Jako laik xxx nie wyłapuję tych Twoich gaf Agatko. Obrazek po prostu podziwiam! To znakomita, oryginalna grafika przepięknie wyhaftowana. Jest ślicznie!
    Przesyłam serdeczne uściski.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ewuniu:)
      Ale bez naszej zdolnej Agnieszki - Chagi nie miałybyśmy tak pięknego wzoru do haftu...
      Pozdrawiam cieplutko:)

      Usuń
  3. Pięknie wyszło :) To już jest całkiem pokaźna zgraja ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Ekipa rzeczywiście robi się już spora:)

      Usuń
  4. Wspaniale się prezentuje ten hafcik :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Wow, cudny hafcik! Podziwiam Cię, bo mnie od razu odrzuciłaby ta ilość konturów;)
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aniu:) W rzeczywistości te kontury nie są takie straszne - całkiem przyjemnie się je wyszywa:)
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  6. Idą Ci te dzieciaczki Agatki, oj idą :) Super hafcik.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Lideczko:)
      Staram się, żeby szły w równym tempie:)

      Usuń
  7. Fajnie wyszła ta koszulka - ja bym pokombinowała jeszcze inaczej: spodnia nitka krzyżyka jednym kolorem, wierzchnia drugim :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A wiesz Gosiu, że też o tym myślałam, żeby tak pokombinować, ale w końcu zdecydowałam się na takie rozwiązanie:)

      Usuń
  8. Jest pięknie!
    Bardzo podoba mi się Twoja wersja sweterka :-)
    Pozdrawiam serdecznie 😘

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Iwonko:)
      Ja też pozdrawiam Ciebie bardzo serdecznie:)

      Usuń
  9. Dziękuję Dorotko - słodkie są te dzieciaczki:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Agatko REWELACJA , piękny hafcik , perfekcyjnie wykonany. Będzie cudny obrazek . Nadal chylę czoła nad wyszywaniem na lnie i ilością konturów.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aneczko dziękuję Ci Kochana za tak miłe słowa:-)
      A powiem szczerze, że całkiem przyjemnie haftuje się na lnie. ...aż sama się dziwię.
      Ściskam mocno:-)

      Usuń
  11. Dla mnie uroczy jest ten hafcik, no i tyle w bim drobiazgów ze szok!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Agatko. Te drobiazgi nadają mu niepowtarzalnego uroku.
      Chaga świetnie zaprojektowała wzór:-)

      Usuń
  12. Świetny ten haft, fajnie ogladać po kawałku jak powstaje :) Dziękuje za miłe spotkanie we Wrocku:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aga:-)
      Super było poznać Cię tak w realu. .
      tylko szkoda, że tak mało czasu miałyśmy...

      Usuń
  13. Tak się mu przyglądam i przyglądam,niby małe zdzióbstwo ,ale ileż tam jest drobiazgów,kamyków,no powiem Ci majstersztyk:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bożenko normalnie Twoja słowa to dla mnie mega pochwała. ...dziękuję:-)

      Usuń
  14. Agaciu, cudowny hafcik. Już chyba pisałam, że kojarzy mi się z "Dziećmi z Bullerbyn".
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Gosiu. A "Dzieci z Bullerbyn" to uwielbiam i masz rację, że przypominają tamtą wesołą gromadkę.
      Tulę mocno.

      Usuń
  15. Pokombinowałaś i chłopiec ma fajny sweterek w kratkę:-) Wyszło świetnie!
    Pozdrawiam serdecznie:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo:-)
      Czasem trzeba trochę pokombinować:-)
      Przesyłam pozdrowienia:-)

      Usuń
  16. No i mimo błędu wybrnęłaś świetnie :) Coraz piękniejszy ten haft jest :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ewuniu:-)
      Sama juz nie mogę się doczekać aż wyszyję następny kawałek:-)

      Usuń
  17. Cudny hafcik u Ciebie powstaje

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo ciekawie wyszedł Ci ten sweterek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. ..sweterek wyszedł na coś w stylu pepitki:-)

      Usuń
  19. Bardzo mi się podoba , haft krzyżykowy wymaga dużej precyzji . Wszyło cudnie. =)

    OdpowiedzUsuń
  20. Pięknie wybrnęłaś. Twój chłopczyk ma przynajmniej niepowtarzalne wdzianko :)
    Pozdrawiam. Ola.

    OdpowiedzUsuń