Witam Was bardzo cieplutko:)
Za oknem prawdziwa zima...marzyłam o takiej na Święta....ale się nie udało. Z pewnością wyznawcy prawosławia bardzo się cieszą, że tegoroczne Święta Bożego Narodzenia, które dziś zaczynają spędzą w prawdziwie zimowej scenerii:)
Wszystkim blogowym koleżankom, które dziś zaczynają radosne świętowanie życzę spokoju, radości i mnóstwa wspaniałych chwil spędzonych w rodzinnym gronie.
A ja przychodzę dziś do Was z wiadomością, iż wczoraj późnym wieczorem postawiłam ostatnie krzyżyki w mojej ikonie Chrystusa Pantokratora. Długo ją wyszywałam, ale to dlatego, że w trakcie haftowania zapałałam miłością do scrapbookingu i mnóstwo czasu poświęciłam w tym roku tej właśnie dziedzinie. Później narzuciłam sobie taki plan , żeby skończyć ją do końca grudnia 2016, więc prawie, prawie mi się udało....z małym poślizgiem.
Po weekendzie ikona trafi do oprawienia, a wówczas zaprezentuję ją w "pełnej krasie" i dołączę historię tej ikony - do poczytania dla chętnych.
To co -zapraszam do obejrzenia zdjęć:)
Ciekawa jestem Waszych opinii?
Tymczasem ściskam Was gorąco, i życzę miłego, spokojnego dnia.
Pa, pa:)
Piekna, brawo za ukonczenie:) Czekam na wpis o historii tej ikony , pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kamillko - historia ikony będzie przy prezentacji oprawionej już ikony:)
UsuńPozdrawiam:)
Ach! Niesamowita!
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewuniu.....no tak już mam, że ikony to moja wielka miłość:)
UsuńOgrom haftowania:)podziwiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie Bożenko i pozdrawiam serdecznie:)
UsuńOgrom pracy, gratuluję ukończenia. Piękny obrazek!
OdpowiedzUsuńDziękuję Gosiu....ukończone ikony to moja największa duma:)
UsuńPiękna ikona! Czekam z niecierpliwością na historię :)
OdpowiedzUsuńAsiu, dziękuję pięknie:)
UsuńHistoria będzie wkrótce:)
Rewelacyjna, Święta u moich sąsiadów będą piękne
OdpowiedzUsuńzimowe :)
Dziękuję Anitko:)Pozdrawiam gorąco:)
UsuńAgatko, tyle emocji wywołuje ta ikona... Zachwyt, podziw, wzruszenie. Nie mogę wyjść z podziwu, że można "namalować" nitkami.
OdpowiedzUsuńSerdecznie Cię pozdrawiam i przesyłam uściski:)
Małgoniu u mnie są te same emocje....i o to chyba chodzi:) To jest odczuwanie ikony całym sobą....
UsuńŚciskam Cię gorąco:)
Gratuluję ukończenia haftu :) Piękna!
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie:)
UsuńPrzesyłam moc pozdrowień:)
Mnóstwo pracy! Ikona robi piękne wrażenie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Madziu....pracy sporo - ale to taka praca, która cieszy:)
UsuńBrawo! Przepiękny obraz:-) I teraz czekam na jego historię:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:-)
Dziękuję Karolinko, aż mi się buzia cieszy jak czytam takie komentarze:)
UsuńŚciskam mocno:)
Agatko, ogrom pracy już za Tobą, a radość z tego pięknego dzieła będzie Ci towarzyszyć każdego dnia :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem oprawy i historii...
Serdeczności przesyłam :)
Iwonko - dziękuję pięknie. Jeszcze się zastanawiam nad formą oprawy, mam czas do przyszłego tygodnia.
UsuńŚciskam Cię mocno:)
Ikona niesamowita, świetnie opracowany wzór i perfekcyjne wykonanie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Gosiu dziękuję Ci za te słowa z całego serca:)
UsuńPozdrawiam Cię serdecznie:)
Przepiękna ikona! Prawdziwe dzieło!
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie:)
UsuńPrzesyłam pozdrowienia:)
Zachwycam się i szczerze podziwiam, dla mnie haft to jakiś kosmos, zachwycam się :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aguś. Ściskam Cię mocno:)
UsuńWow! Zachwycający piękny haft! Cudowna jest ta ikona! Te detale. Ogrom wspaniałej pracy! Jestem pod wielkim wrażeniem i nie mogę się już doczekać oprawy! Brawo Ty! :)
OdpowiedzUsuńEwuś Kochana, dziękuję Ci za tyle miłych słów:) Ja sama cieszę się jak dziecko, że ją ukończyłam:)
UsuńBuziole:)
Przecudny!
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie:)
UsuńNo super i zaś jesteś za szybka, że nie nadążam. Mówiłaś, że skończysz w styczniu ale bez przesady jest początek :) ja przy tym założeniu jeszcze swojej nie tknęłam :/ No czekam na oprawę. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAguś bo tak się zaparłam żeby ją skończyć. Nowe projekty czekają a nie lubię mieć zbyt wielu niedokończonych haftów. Co prawda mam jeszcze dwa rozgrzebane, ale teraz im poświęce sporo czasu zanim zajmę się wzorem który mnie bardzo kusi;-)
UsuńPozdrawiam serdecznie:-)
wow, mowę mi odebrało takie cudeńko :)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie, aż serducho się cieszy:-)
UsuńBardzo czasochłonna praca :) piękna :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. Haft czasochłonny. ..zgadzam się. .ale jak się kocha to co się lubi to nawet się tego ogromu poświęconego czasu nie dostrzega:-)
UsuńPozdrawiam serdecznie:-)
Piękna praca :)
OdpowiedzUsuńBożenko, dziękuję ślicznie:)
UsuńDorotko - dziękuję Ci pięknie za takie wspaniałe słowa:) Bardzo mnie one cieszą:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie:)
Cudna jest! Gratuluje wytrwałości Agatko i pięknego finishu:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Agatko:)
UsuńŚciskam mocno:)
Przepiękna praca:)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie:)
UsuńPozdrawiam ciepło:)
Imponujący haft, czekam na oprawę :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aga:)
UsuńSama jestem ciekawa jak wyjdzie oprawa:)
Pozdrawiam.
Podziwiam za cierpliwość w haftowaniu tak dużych rozmiarów, mi by chyba zabrakło cierpliwości, choć przyznaję wygląda super :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Lidziu. Dla ikon jestem w stanie wydobyć największe pokłady cierpliwości:)
UsuńUściski przesyłam:)
piękny:)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie:)
UsuńBardzo ładnie Ci wyszło. Ogólnie nie przepadam za religijnymi wzorami, ale ten wzór bardzo ładnie się prezentuje, tak starannie wykonany :)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie:)
UsuńIkonografia to moja wielka pasja, więc haftowanie ikon - to dla mnie sama przyjemność:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Kibicowałam bardzo i cieszę się z Twojego sukcesu :) Bardzo podoba mi się ta praca.
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie. Kibicowanie zawsze się przyda:)
UsuńGratuluję ukończenia tego pięknego haftu!
OdpowiedzUsuńDziękuję Małgosiu:)
UsuńNapracowalas sie ☺
OdpowiedzUsuńA wiesz, że trochę czasu zajęła mi ta ikona, ale jak teraz na nią patrzę - to już nie pamiętam, że tyle czasu było potrzeba:)
UsuńNie wiem, czy tez tak masz, ale ja najbardziej lubię stawiać pierwszy i ostatni krzyżyk :-) A potem prasowanie - uwielbiam :-) Gratuluję skończonej ikony!
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu...masz rację co do tego pierwszego krzyżyka. ..cieszy niesamowicie:-)
UsuńJa uwielbiam patrzeć jak krzyżyk za krzyżykiem wyłania się obraz...:-)
Agatko, gratuluję ukończenia!
OdpowiedzUsuńHaft przepięknie się prezentuje!!!!
Dziękuję Edytko:-)
UsuńHaft poszedł do oprawy, mam nadzieje, że za kilka dni będę mogła pokazać go w całej krasie:-)