środa, 29 marca 2017

Mini SAL BB - I część

Witajcie Kochani

Niedawno zapisałam się u Chagi na Sal BB. Aga opracowała przecudowny wzór z serii Belle&Boo.
Wzór podzielony jest na 5 części, a na wyhaftowanie każdej części mamy po całe dwa miesiące.
Zabawa trwa do 28.02.2018:)

Zdecydowałam się haftować na polskim, białym lnie z Bio-Textilu 33ct, ponieważ mam spore zapasy tego materiału w domku.
I powiem Wam, że z początku miałam mieszane uczucia, ale po wyhaftowaniu pierwszej dziewczynki i zrobieniu od razu backstichy - wszystkie moje obawy rozpłynęły się. Z każdym backstichem obrazek nabierał tak realnego wyglądu - że po prostu przepadłam i zakochałam się już "na amen" w tym hafcie:)

Na wyhaftowanie pierwszej części potrzebowałam 3 dni - co prawda jest masa backstichy w tym wzorze - ale to one nadają niesamowity efekt końcowy.

No dobra, dość gadania - oto moja pierwsza część haftu:)












Prawda, że uroczy wzorek?
Zachęcam jeszcze, jeśli ktoś ma ochotę na wspólne haftowanie tego wspaniałego obrazka - u Chagi trwają jeszcze zapisy:)

Pozdrawiam wszystkich cieplutko:)
Pa, pa.

41 komentarzy:

  1. Pięknie, Agatko! Ja też jestem zachwycona wzrokiem.
    U mnie na blogu też lada dzień zagości Belle&Boo, ale pierwszeństwo mają skarby, które dostałam od Ciebie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Iwonko:)....a o jakich skarbach mówisz???.....bo ja nic nie wiem:) hihi....to Zajączek był sprawcą zamieszania:

      Usuń
  2. Przeuroczy haft, Aguś- nie mogę się napatrzeć Pozdrawiam :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Jadziu - moje serducho też skradł ten wzorek:)

      Usuń
  3. Piękny haft, delikatny i efektowny!

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że wszystko wyjdzie mi tak jak powinno:)

      Usuń
  5. Uroczy, cały czas walczę ze sobą czy się nie zapisać... boję się, że nie dam rady

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uleńko mogę Ci tylko powiedzieć, że wydawało mi się, że mnóstwo czasu mi pochłonie ta pierwsza część....a tu okazało się, że 3 popołudnia i wieczory wystarczyły:)

      Usuń
  6. Bardzo fajny wzorek, super wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadza się - Chaga opracowała rewelacyjny wzorek:)

      Usuń
  7. Haft jest przeuroczy!
    Niedługo też powinnam pokazać moją wyhaftowaną część. Muszę jeszcze tylko zrobić zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To czekam z niecierpliwością na Twoją odsłonę:)

      Usuń
  8. Rewelacyjny jest. zapowiada się cudnie. Niestety już nawet szpilki nie wcisnę w mój napięty grafik. A tych backstichy więcej niż krzyżyków , bardziej przypomina blackwork . Fajny będzie po skończeniu, już jest świetny.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No fakt - backstichy jest dużo....ale to jednak one nadają charakterek temu haftowi:)

      Usuń
  9. Miałam obawy jak Ci wyjdzie, jak napisałaś o białym lnie :). Całkowicie bezzasadnie, wygląda uroczo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aga - ja też miałam obawy....nawet po wyszyciu małego kawałka, byłam już na stronie pasmanterii i oglądałam ten len, który Ty polecałaś... no ale szkoda mi było tego co mam w domu, że taki spory kawał sobie leży i jednak zdecydowałam, że kontynuuję na białym....i myślę, że nie była to zła decyzja:)

      Usuń
  10. Prześliczny, szkoda, że nie mam czasu na niego. Pozostaje mi tylko podziwiać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję...wzorek jest faktycznie śliczny:)

      Usuń
  11. Śliczny i zabawny jest ten hafcik Agatko - wygląda trochę jak malowany obrazek.
    Aż mi żal, że nie haftuję.
    Przesyłam cieplutkie pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewuniu - kochana, Ty taka zdolna kobietka jesteś, że i z haftami dasz sobie radę:)
      Pozdrawiam ciepło:)

      Usuń
  12. Przeuroczo się prezentuje :) A znając Chagę reszta też na pewno będzie wspaniała :) Fajnie, że dobrałaś jasny materiał :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Ewcia.
      Chaga zrobiła mistrzostwo z tym wzorem:)

      Usuń
  13. Widziałam to u Chagi ale nie dam rady pogodzić tego ze wszystkim mimo ze hafcik jest uroczy:) Agulek wyszło slicznie:) pozdrowionka sle:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Agatko i również przesyłam pozdrowienia:-)

      Usuń
  14. Przecudowny jest ten wzór, a Twoje wykonanie na białym lnie bardzo, bardzo mi się podoba :) Też walczyłam ze sobą, czy się nie zapisać, ale jednak ja już nie mam dla kogo haftować takich rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:-) Ja w zasadzie haftuję dla własnej satysfakcji, bo wzór bardzo mi się podoba:-)
      Pozdrawiam:-)

      Usuń
  15. Agaciu, cudny ten wzorek i wyhaftowałaś go mistrzowsko. Nie mogę się napatrzeć!
    Uściski serdeczne.

    OdpowiedzUsuń
  16. Cudnie wychodzi ☺ Wiem sama po swoim 😉

    OdpowiedzUsuń
  17. Piekny haft. Obawiałam się białego tła, ale u Ciebie wygląda bardzo ładnie
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Wzorek rewelacyjny. Mnie też ta pierwsza część zajęła trzy dni a raczej wieczory. Haftuje się super.
    Pozdrawiam. Ola.

    OdpowiedzUsuń