Witajcie Kochani
Dziś króciutko, bez wielu słów...
Moja pierwsza, malutka, nieporadna jeszcze - zimowa budka z ptaszkiem i trzy poinsecje - na więcej nie starczyło czasu...
Przymierzam się do dużej budki, ale najpierw robiłam próbę na małej. Użyłam gessa, farb akrylowych, brokatu, skrzącego śniegu, kamyczków, gazy...
A poinsecje wygniotły moje własne łapki...
Spokojnego wieczoru Wam życzę...
Pa, pa...
Blog o moich pasjach do haftów i innych robótek ręcznych..., o słabości do dobrej książki i ikonografii.
poniedziałek, 20 listopada 2017
sobota, 18 listopada 2017
Tusal 2017 - listopad i nie tylko
Witam Was cieplutko....
Dziś pora na zprezentowanie Tusal-owych słoiczków. To już przedostatnia prezentacja w tym roku. Troszkę u mnie przybyło niteczek, bo jeśli czas pozwoli to staram się choć kilka krzyżyków tu i ówdzie postawić. Choć ubolewam nad tym, że mój duży projekt St. Petersburg stoi odłożony od kilku miesięcy. Może w końcu pomału się za niego zabiorę...może w końcu będzie lepiej....
Oto fotka słoiczka mojego...
Przy okazji pokażę Wam kilka moich prac, które zrobiłam już kilka miesięcy temu, ale ciągle brakowało czasu, żeby wrzucić je na blog.
To karteczka z kolorowanym stempelkiem na urodziny do młodziutkiej nastolatki...
Kolorowane kredkami akwarelowymi, bo jeszcze wtedy nie miałam promarkerów.
I jeszcze jedna karteczka, też z kolorowanym stempelkiem na Złote Gody - dla przyjaciół mojego taty...
To tyle na dziś. Uciekam do domowych obowiązków - trzeba kończyć obiadek.
Życzę Wam spokojnej soboty i niedzieli. Oby wszelkie troski przegonił ten listopadowy wiatr:)
Pa, pa:)
Dziś pora na zprezentowanie Tusal-owych słoiczków. To już przedostatnia prezentacja w tym roku. Troszkę u mnie przybyło niteczek, bo jeśli czas pozwoli to staram się choć kilka krzyżyków tu i ówdzie postawić. Choć ubolewam nad tym, że mój duży projekt St. Petersburg stoi odłożony od kilku miesięcy. Może w końcu pomału się za niego zabiorę...może w końcu będzie lepiej....
Oto fotka słoiczka mojego...
Przy okazji pokażę Wam kilka moich prac, które zrobiłam już kilka miesięcy temu, ale ciągle brakowało czasu, żeby wrzucić je na blog.
To karteczka z kolorowanym stempelkiem na urodziny do młodziutkiej nastolatki...
Kolorowane kredkami akwarelowymi, bo jeszcze wtedy nie miałam promarkerów.
I jeszcze jedna karteczka, też z kolorowanym stempelkiem na Złote Gody - dla przyjaciół mojego taty...
I jeszcze jedna skromna kartka w pudełku na 18-te urodziny dla młodego kucharza...
Życzę Wam spokojnej soboty i niedzieli. Oby wszelkie troski przegonił ten listopadowy wiatr:)
Pa, pa:)
niedziela, 12 listopada 2017
Podaj dalej - wysłane do dziewczyn
Witajcie Kochani:)
Latem, bodajże w lipcu ogłosiłam na swoim blogu zabawę PODAJ DALEJ. Zapisały się trzy dziewczyny: Dorotka, Lideczka oraz Magda.
W ubiegły poniedziałek udało mi się wysłać wszystkie trzy paczuszki z przydasiami dla dziewczyn. Wiem, że do Lidzi i do Dorotki przesyłki dotarły. Mam nadzieję, że do Magdy także.
Pozdrawiam wszystkich cieplutko i do następnego razu:)
Pa, pa:)
Latem, bodajże w lipcu ogłosiłam na swoim blogu zabawę PODAJ DALEJ. Zapisały się trzy dziewczyny: Dorotka, Lideczka oraz Magda.
W ubiegły poniedziałek udało mi się wysłać wszystkie trzy paczuszki z przydasiami dla dziewczyn. Wiem, że do Lidzi i do Dorotki przesyłki dotarły. Mam nadzieję, że do Magdy także.
Dla Dorotki...
Dla Lidzi...
I dla Magdy...
Pozdrawiam wszystkich cieplutko i do następnego razu:)
Pa, pa:)
piątek, 10 listopada 2017
Tniemy i gniemy czyli robimy kartki przestrzenne, wyzwanie nr 2
Witajcie Kochani:)
Jakoś tak się wyrobiłam, że mam już gotowego składaczka na drugie wyzwanie w zabawie u ewinki,
Początkowo myślałam, że te składaczki to będzie jakaś super trudna sprawa - a tu nie dość, że łatwo się je robi - to coraz bardziej podobają mi się te formy. Taka forma daje mnóstwo możliwości do ozdobienia.
Oto co u mnie wczoraj powstało...i powiem nieskromnie, że wreszcie jestem zadowolona z własnej kartki:)
Niesamowite digiski pochodzą z "I love digi". Zakupiłam je jakiś czas temu, a kilka dni temu do mnie dotarły i jestem nimi oczarowana.
Przesyłam serdeczne pozdrowienia i życzę spokojnego weekendu:)
Pa, pa:)
Jakoś tak się wyrobiłam, że mam już gotowego składaczka na drugie wyzwanie w zabawie u ewinki,
Początkowo myślałam, że te składaczki to będzie jakaś super trudna sprawa - a tu nie dość, że łatwo się je robi - to coraz bardziej podobają mi się te formy. Taka forma daje mnóstwo możliwości do ozdobienia.
Oto co u mnie wczoraj powstało...i powiem nieskromnie, że wreszcie jestem zadowolona z własnej kartki:)
Niesamowite digiski pochodzą z "I love digi". Zakupiłam je jakiś czas temu, a kilka dni temu do mnie dotarły i jestem nimi oczarowana.
Przesyłam serdeczne pozdrowienia i życzę spokojnego weekendu:)
Pa, pa:)
czwartek, 9 listopada 2017
Kartki przez cały rok - listopad
Witajcie Kochani
Niesamowite, ale ja już jestem wyrobiona z karteczkami na Anulkową zabawę. A teraz zdradzę Wam sekret, dlaczego tak szybko w tym miesiącu. Ano, niestety córcia moja się solidnie rozchorowała, od poniedziałku nie chodzi do szkoły, no i jestem na kilkudniowej opiece - stąd mam troszkę więcej czasu w tym tygodniu na robótkowanie. Już nie pamiętam kiedy młoda tak poległa w łóżku. Jak poszłam z nią w poniedziałek do przychodni to pani w rejestracji dość długo szukała jej kartoteki i śmiała się, że tak dawno jej nie było u lekarza, że kartotekę wcięło...Po drodze, jeszcze w weekend synio też coś tam załapał - wiruska, ale już się z nim uporał.
No dobra - koniec marudzenia.
Oto banerek listopadowej zabawy...
A oto moje karteczki...
Niesamowite, ale ja już jestem wyrobiona z karteczkami na Anulkową zabawę. A teraz zdradzę Wam sekret, dlaczego tak szybko w tym miesiącu. Ano, niestety córcia moja się solidnie rozchorowała, od poniedziałku nie chodzi do szkoły, no i jestem na kilkudniowej opiece - stąd mam troszkę więcej czasu w tym tygodniu na robótkowanie. Już nie pamiętam kiedy młoda tak poległa w łóżku. Jak poszłam z nią w poniedziałek do przychodni to pani w rejestracji dość długo szukała jej kartoteki i śmiała się, że tak dawno jej nie było u lekarza, że kartotekę wcięło...Po drodze, jeszcze w weekend synio też coś tam załapał - wiruska, ale już się z nim uporał.
No dobra - koniec marudzenia.
Oto banerek listopadowej zabawy...
A oto moje karteczki...
Pierwsza z konikiem na biegunach...czapeczki żołędzi z mojego ogrodu, pomalowane białą farbą akrylową i przyprószone skrzącym się śniegiem
Druga - bożonarodzeniowa wg mapki...z digiskiem z I love digi
No i trzecia - okazjonalna z owalem - tu naprawdę jest owalna ramka, tylko, że kwiatki trochę ją przysłoniły...A kwiatuszki wykonane z resztek papieru...
To tyle na dziś. Życzę wszystkim miłego popołudnia:)
Pa, pa:)
sobota, 4 listopada 2017
Święta na okrągło - zabawa u Inki - pażdziernik i nie tylko...
Witajcie Moi Drodzy:)
Zawsze starałam wyrobić się w danym miesiącu z zabawami (nawet jeśli termin zabawy kończył się na początku kolejnego miesiąca), ale tym razem nie udało mi się i karteczka na zabawę u Inki, pojawia się dziś.
Październikowy temat brzmiał - "Bogactwo złota, blask srebra". Naszym zadaniem było połączyć oba te kolorki.
Co prawda fotka nie oddaje tych kolorków, ale papierki jakie tu użyłam są złote i srebrne, a dodatkowo bombka jest przetarta złotą pastą.
Będzie bardzo skromnie z fotkami, bo tylko jedna:)
Korzystając z okazji pokażę Wam jeszcze dwie karteczki, jakie ostatnio u mnie powstały...
A ponieważ ostatnia karteczka jest iście motylkowa, to zgłaszam ją na wyzwanie w KTM - "Motylem jestem"
Zawsze starałam wyrobić się w danym miesiącu z zabawami (nawet jeśli termin zabawy kończył się na początku kolejnego miesiąca), ale tym razem nie udało mi się i karteczka na zabawę u Inki, pojawia się dziś.
Październikowy temat brzmiał - "Bogactwo złota, blask srebra". Naszym zadaniem było połączyć oba te kolorki.
Co prawda fotka nie oddaje tych kolorków, ale papierki jakie tu użyłam są złote i srebrne, a dodatkowo bombka jest przetarta złotą pastą.
Będzie bardzo skromnie z fotkami, bo tylko jedna:)
Korzystając z okazji pokażę Wam jeszcze dwie karteczki, jakie ostatnio u mnie powstały...
A ponieważ ostatnia karteczka jest iście motylkowa, to zgłaszam ją na wyzwanie w KTM - "Motylem jestem"
To tyle na dziś. Przesyłam serdeczne pozdrowienia:)
Pa, pa:)
piątek, 3 listopada 2017
Zabawa na FB - część 2
Witajcie Kochani:)
Po raz drugi skusiłam się na zabawę na FB, na grupie Vademecum scrapoholika. Ania znów udostępniła nam cudny rysunek autorsta: Goha Zamiast Snu - a reszta, czyli pokolorowanie należało do nas.
Oto co udało mi się wyczarować przy pomocy moich promarkerów, ale im bardziej się wciągam w kolorowanie, tym bardziej przekonuję się, że chyba pora zacząć inwestować w Copiki a nie w Promarkery. No ale pomału - nie od razu Kraków zbudowano:)
Oto moja kwiecista karteczka. Troszkę wesołych kolorków na tą pochmurną i zimną jesień.
Wazon z kwiatami ozdobiłam dodatkowo scrapkowymi listkami - które myślę, że nadały całości takiego przestrzennego efektu.
Życzę wszystkim spokojnej nocy i do następnego razu:)
Pa, pa:)
Po raz drugi skusiłam się na zabawę na FB, na grupie Vademecum scrapoholika. Ania znów udostępniła nam cudny rysunek autorsta: Goha Zamiast Snu - a reszta, czyli pokolorowanie należało do nas.
Oto co udało mi się wyczarować przy pomocy moich promarkerów, ale im bardziej się wciągam w kolorowanie, tym bardziej przekonuję się, że chyba pora zacząć inwestować w Copiki a nie w Promarkery. No ale pomału - nie od razu Kraków zbudowano:)
Oto moja kwiecista karteczka. Troszkę wesołych kolorków na tą pochmurną i zimną jesień.
Wazon z kwiatami ozdobiłam dodatkowo scrapkowymi listkami - które myślę, że nadały całości takiego przestrzennego efektu.
Życzę wszystkim spokojnej nocy i do następnego razu:)
Pa, pa:)
Subskrybuj:
Posty (Atom)