Jakiś czas temu natknęłam się w sieci na pewną osóbkę - Anię Soprano, a właściwie to na Jej twórczość - którą jestem zachwycona:)
Ania ma swojego bloga - O TUTAJ, ale także na FB założyła grupę Vademecum scrapoholika. Popatrzcie sami co Ona wyczynia z kolorowaniem.....toż to istne dzieła sztuki.
Ania udostępniła nam rysunek autorsta: Goha Zamiast Snu - a reszta, czyli pokolorowanie należało do nas.
Ja to na kolorowaniu się nie znam, nie mam żadnej wiedzy nawet teoretycznej, a to co koloruję to robię tak jak umiem i wiem, że do dobrego kolorowania, łączenia barw to mi tak daleko jak stąd do Księżyca:)....ale jak zobaczyłam ten cudny rysunek to zapragnęłam się z nim "pobawić".
I tak oto powstała u mnie kolejna świąteczna karteczka....
Pozdrawiam Was cieplutko i życzę udanego i spokojnego weekendu.
Niestety u nas w Wielkopolsce wczorajszy orkan narobił mnóstwo szkód, łącznie z jedną śmiertelną ofiarą w moim mieście....dziś trwa porządkowanie - połamanych drzew, pozrywanych dachów itp. Mój ogród wygląda tak, że szkoda gadać - nasz piękny, kilkuletni dąb połamał się jak zapałki....
Ale patrząc na to w obliczu tragedii jaką jest strata ludzkiego życia - mogę powiedzieć, że to tylko ogród...wszystko da się w nim odbudować, ale ludzkiego życia nic już nie wróci......
Do następnego razu....
Powiem tak wyszło rewelacyjnie ....fajnie że się bawisz...czerpiesz radość bo o to chodzi a wtedy prace z serduchem wychodzą :)
OdpowiedzUsuńDzięki Marta:-) Kolorowanie daje mi radość i oderwanie od codzienności. ...ale wiesz ja to bym tak chciała "naumieć" się bardziej profesjonalnie. ...tak jak Wy:-):-):-)
UsuńŚlicznie wyszło :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:-)
UsuńAgatko piękna karteczka wyszła i malowanie superowe.
OdpowiedzUsuńJa jestem na pograniczu łódzkiego a wielkopolskie i tez pełno na nas połamanych drzew. Nam na auto leciały gałęzie ale szczęśliwie nic się nie stało. Ciężko bylo bez światła 14 godz ale większość na szczęście to noc. Do niedawna mieszkałam w bloku-i tam nawet w połowie takiej pogody się nie czuje jak teraz w domku. Klimat bardzo nam się zmienił, jak nie gradobicie to ciągle deszcze i wiatr niemilosierny. Współczuję klęski w ogrodzie bo pomimo że da się wszystko odbudować to jednak wkładasz w niego swoją pracę i serce. Wszystkiego dobrego życzę. Pozdrawiam serdecznie :-)
Dziękuję Aga:-)
UsuńWiesz co my to może całkiem niedaleko siebie mieszkamy:-):-) bo do łódzkiego nie mam znowu aż tak daleko:-)
A co do zmiany klimatu to masz rację. .
bardzo się zmienia ostatnio i wichury które nas nawiedzają stają się coraz bardziej nieobliczalne...
Aga serdeczne uściski przesyłam:-)
Super :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:-)
UsuńKarteczka śliczna1 Wietrzysko paskudne narobiło zamieszania....:-(
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewuniu...dobrze, że dziś jest juz dużo spokojniej.
UsuńBardzo ładna kartka :) U mnie na szczęście aż tak mocno nie wiało i nie ma dużych zniszczeń.
OdpowiedzUsuńDziękuję Kasiu:-)
UsuńTo dobrze, że Was tam ominęło.
Pozdrawiam serdecznie:-)
Karteczka cudowna :) Przykro mi z powodu orkanu. Nas na szczęscie ominęlo.
OdpowiedzUsuńDziękuję Aguniu:) Cieszę się, że Was orkan ominął.
UsuńPiękna karteczka!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:)
UsuńAgatuś, kartka jest prześliczna - cudnie pokolorowałaś stempelek. I jaka piękna kompozycja świąteczna.
OdpowiedzUsuńKochanie, współczuję szkód w ogrodzie. W obliczu sił przyrody jesteśmy bezsilni.
Tulę mocno do serca.
Dziękuję Małgosiu - cieszę się bardzo, że moja karteczka podoba Ci się:)
UsuńPrzyroda nie do końca dała się ujarzmić człowiekowi....
Ściskam mocno Kochana:)
Dziękuję Dorotko:-)
OdpowiedzUsuńNiestety żywioły nawiedzają nas coraz częściej i nie mamy na to wpływu:-(
Przesyłam pozdrowienia.
Cudna ta karteczka , i kolorowanie wyszło super. Co do orkanu to u mnie było w miarę spokojnie , wielkich szkód nie było ale ja mieszkam w miejscu otoczonym ze wszystkich stron wodą i ta woda nam nie puszcza takich nawałnic.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję Aniu:)
UsuńCzasem woda to żywioł a czasem daje ochronę...
Pozdrawiam Cię serdecznie:)
Agulek karteczka sliczna, U Ewy Hubki była tez ta grafika na kartce, fajnie ze obie sie bawicie malowaniem :) a o orkanie cos wiem, ponad dobę jestesmy bez pradu...
OdpowiedzUsuńDziękuję Agatko:)
UsuńEwunia też bawi się tą grafiką i robi to cudnie:)
Agatko - mam nadzieję, że pomału wszystko wraca u Was do porządku po orkanie.
A mi się podoba Twoje kolorowanie i kropka! ;) Śliczna kartka :)
OdpowiedzUsuńEwuniu - no dziękuję Ci pięknie za tak miłe słowa:)
UsuńAle super karteczka. Pięknie pokolorowany obrazek 😃
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie Tino:)
UsuńNie marudź z tym kolorowaniem! Każdy kolejny projekt jest wspanialszy! Karteczka cudowna :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że tylko na zdemolowanym ogrodzie się u Was skończyło. Z przyrodą nie ma żartów, u nas też połamało drzewa i wyrządziło szkód, na szczęście obyło się bez ofiar śmiertelnych.
Ewuś no ja nie marudzę, tylko zawsze może lepiej no nie?:):)
UsuńMiejmy nadzieję, że takich zawirowań pogodowych będzie coraz mniej.
Buziaki dla Was:)
świetnie Ci wyszło kolorowanie :) Je też z wlkp, dość mocno odczuliśmy wichurę, ale na szczęście skończyło się na kilku zerwanych dachówkach, braku prądu i jakimś złamanym drzewie niedaleko mojego domu.
OdpowiedzUsuńDziękuję Gosiu:)
UsuńNiestety Wielkopolska znalazła się na drodze orkanu, który ani trochę jej nie oszczędził...