Dziś 24 czerwca, a więc kolejna odsłona naszych Tusal-owych słoiczków. Powiem szczerze, że przez ostatni miesiąc niewiele przybyło w moim słoiczku - bo rapem powstało tylko kilka haftowanych karteczek. Natomiast mój kolos St. Petersburg stoi (na krośnie) odłożony. Nic a nic na nim nie przybyło od ostatniej odsłony 1 czerwca. Powód - taki jak u większości z Was - brak czasu. Po ponad 2,5 miesięcznej przerwie wróciłam do pracy i doba znów skurczyła mi się niemiłosiernie. Ale już wychodzę na prostą, więc w najbliższym czasie zamierzam nadrobić hafciarskie zaległości.
Dobra, dość gadania - tak oto prezentuje się mój słoiczek na dzień dzisiejszy:)
Życzę wszystkim udanego i słonecznego weekendu:)
Pa, pa:)
Sporo niteczek już w Twoim słoiczku :)
OdpowiedzUsuńOd początku zabawy troszkę się już uzbierało:)
UsuńMiłego niedzielnego odpoczynku! Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Gosieńko i Tobie również wszystkiego najlepszego życzę:)
UsuńPowrót do pracy po dłuższej przerwie zazwyczaj bywa bolesny. Słoiczek poczeka i haft również. Życzę Ci Agatko miłego niedzielnego wypoczynku i przesyłam serdeczne uściski.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewuniu - niedziela była bardzo udana:)
UsuńTobie Kochana życzę wszystkiego dobrego na nowy tydzień.
zyczę jak najwiecej czasu na przyjemności robótkowe :) bo z niecierpliwością be∂e czekać na kolejne odsłony tego pięknego dzieła :)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie - wolnego czasu biorę jak najwięcej:):)
UsuńAgaciu, pięknie Twój słoiczek pozuje.
OdpowiedzUsuńBuziaczki, kochana.
Małgosiu dziękuję Ci kochana:)
UsuńTulaski:)
Fajna fotka.
OdpowiedzUsuńDziękuję - to dzieło mojej córci:)
UsuńJaka piękna odsłona słoika :) A z czasem się ogarniesz i znów zaczniesz śmigać z igłą po krośnie ;D
OdpowiedzUsuńTeraz wakacje...więc na 2 miesiące zawieszone wszelkie zajęcia dodatkowe, no i czasu wolnego będzie więcej popołudniami:)
UsuńSuper słoik; -)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:)
UsuńPtaszkowy słoiczek uroczy...a i kalendarz sówka zachwyca !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło:0
K.
Dziękuję....całkiem niedawno kupując kwiaty w kwiaciarni, zauważyłam ten sowi kalendarz i musiałam go mieć:):)
UsuńDziękuję Dorotko:)
OdpowiedzUsuń