W ostatnim poście obiecałam, że pokażę albumik, który stworzyłam dla mojej córci na wyjazd kolonijny nad morze.
Słowa dotrzymuję i oto fotki:)
Album wykonany jest z dużych, szarych kopert. Okładka oklejona jest zwykłym papierem do owijania prezentów:)
Każda kartka ma boczną kieszonkę (pomiędzy stronami), na różne pamiątki, widokówki itp. Na lewej stronie jest miejsce na zapiski (moja córcia lubi dużo opisywać:)
A tu przyklejona wróżka - nie do końca pokolorowana (ale to już zadanie dla młodej)
A na tej stronie mogę się pochwalić tzw. "automatycznym wodospadem". Kiedy pociąga się za niebieskiego motylka, karteczki na zdjęcia same się otwierają, jedna za drugą. Pomysł zaczerpnęłam STĄD i robiłam to po raz pierwszy:)
Motylek też nie został do końca pokolorowany...
Tak się prezentuje ten oto albumik. Nie jest to żadne dzieło "wysokich lotów" ale młodej się podoba - a to dla mnie najważniejsze:)
Przedwczoraj powstała jeszcze jedna pamiątka ślubna - kartka w kartoniku, a wczoraj zaczęłam robić po raz pierwszy album metodą "hidden hinge" - jestem w trakcie wykańczania go, także obie te prace pokażę w kolejnym poście:)
Dziękuję Wam za tyle miłych słów, które tu zostawiacie. Bardzo mnie one cieszą i są dla mnie mega motywacją do ciągłego ulepszania swoich prac.
Życzę Wam spokojnego, niedzielnego popołudnia:)
Rewelacyjny album, bardzo mi się podoba:-) Nawet mam ochotę spróbować taki zrobić;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:-)
Dziękuję:) Bardzo Cię zachęcam do spróbowania - fajna zabawa.
UsuńRównież pozdrawiam cieplutko:)
Świetny album! Co jedną strona to ładniejsza :) pięknie dopracowany :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie:)
UsuńCzekałam na ten album...
OdpowiedzUsuńJest naprawdę śliczny! Wspaniale połączyłaś różne wzory i kolory, fajne kieszonki i świetny wodospad :)
Zaskoczyłaś mnie, że można też użyć zwykłego papieru prezentowego.
Ja też w przyszłości spróbuję, a na razie szczerze podziwiam Twój :)
Dziękuję:)
UsuńPowiem Ci, że w sklepie papierniczym mieli tak śliczne papiery do prezentów, że skusiłam na nie. Choć tak szczerze mówiąc, taki papier pod wpływem kleju troszkę jednak się marszczy, ale to też zależy od tego jak równo rozprowadzi się klej.
Czekam na Twoje dzieło:)
bardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie:-)
UsuńSzacunek i podziw za taki fajniusi album, jest piękny i zazdroszczę troszkę tego czasu na scrapowanie i krzyżykowanie :) Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńDziękuję:-)
UsuńWiesz miałam blisko 3 tygodnie urlopu więc naprawdę mogłam sobie pozwolić poświęcić dużo czasu na moje pasje:-)
Ale od poniedziałku wróciłam juz do pracy i czasu jest o wiele mniej:-)
Pozdrawiam Cię gorąco:-)
Ale śliczny i radosny ten album. Ja tez robiłam wodospad z tego filmiku:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło:)
Dziękuję pięknie Małgosiu. ...YouTube to jednak duża skarbnica pomysłów:-)
UsuńPozdrawiam:-)
Ćwiczenie czyni mistrza!!!
OdpowiedzUsuńOOOO właśnie....bardzo mądre słowa:):)
OdpowiedzUsuń