Jak zapewne wiecie 1 i 2 lipca przebywałam we Wrocławiu, na 14 - tych Dolnośląskich Warsztatach Craftowych. To już moje trzeci pobyt na tych warsztatach.
Dziś chciałabym Wam troszkę opowiedzieć co tam się działo i w jakich warsztatach brałam udział.
Na pierwszy rzut poszły poranne warsztaty u Agnieszki Cebuli na których robiliśmy kwiaty z foamiranu.
Agnieszka jest przesympatyczną i wiecznie uśmiechniętą osóbką. Z wielką cierpliwością tłumaczyła i pokazywała co i jak, oraz zdradzała nam sekretne tajemnice foamiranowych kwiatków.
Zapraszam Was na blog Agnieszki - zobaczycie jakie cuda robi.
A jak pokażę Wam, co mnie się udało wyczarować. Niestety kwiatki trochę zostały zmaltretowane drogą powrotną - choć starałam się je dobrze zabezpieczyć to i tak trochę mi się pogniotły.
Wszystkie kwiatki były wycinane z białego foamiranu, a kolorki jakie widać na zdjęciach to efekt tuszowania.
Bardzo się cieszę, że nauczyłam się robić takie różyczki. Do tej pory wydawało mi się to strasznie skomplikowane.....a w rzeczywistości robi się je lekko, łatwo i przyjemnie...
Kolejnymi warsztatami w sobotę, w jakich brałam udział były warsztaty prowadzone przez Olę - znaną w blogowym świecie jako Ikemo.
Na tych warsztatach z kolei tworzyłyśmy bardzo mediowy LOVE TAG.
Ola z niesamowitą cierpliwością i spokojem tłumaczyła nam wszystko o mediach, farbkach, tuszach, pastach, żelach..... Dzięki temu moja wiedza na temat mediowania dość dobrze się ugruntowała no i przestałam się bać działać w tej dziedzinie.
Oto co stworzyłam na zajęciach z Olą...
No i wreszcie niedziela. Tutaj z kolei wraz z moją córcią zapisałyśmy się na warsztaty z quilingu u Kasi Wojtasik. To co ta dziewczyna potrafi czarować z paseczków papieru to jest nie do opisania.
Tworzyłyśmy kwiatka na grzebieniu. Oj tutaj to trzeba mieć anielską cierpliwość. Moja córcia to już zaprawiona w quilingu, więc było jej łatwiej.....a ja?....może zrobiłam w życiu kilka quilingowych kwiatków i powiem, że łatwo nie było. Tego oto kwiatuszka z listkiem zwijałam i sklejałam blisko 3 godziny!!:):)...a ile to razy zwinięty paseczek po zdjęciu z grzebienia rozwinął mi się i trzeba było zaczynać od początku:)
Ale warto było i jestem mega zadowolona...
wiem, wiem...widać nieestetyczny klej na środku....ale to naprawdę pierwszy taki mój kwiatek
No i kochane moje...a żeby tego było mało to poznałam w niedzielę dwie, fantastyczne blogowe koleżanki - Anię Iwańską i Basię. Miałyśmy tylko pół godzinki - ale naprawdę buzie nam się nie zamykały:)
Dziewczyny Kochane - dziękuję za to przesympatyczne spotkanie:)
To tyle na dziś. Pozdrawiam wszystkich bardzo cieplutko:)
Pa, pa:)
Ach pozytywnie zazdraszczam!!! Chodzą za mna takie rożne rękodzielnicze warsztaty ... Cudowny czas! I fantastycznie ze spróbowałaś czegos nowego:) sciskam!
OdpowiedzUsuńDziękuję Agatko:-)
UsuńJa też się cieszę zawsze jak szalona jak mam możliwość uczestniczenia w takich warsztatach. Zawsze to człowiek nauczy się czegoś nowego:-)
Uściski przesyłam:-)
Cudne prace stworzyłaś! Super!
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie:-)
UsuńPiękne prace powstały na warsztatach a ta różyczka nie dość ze śliczna to kolorek ma cudowny. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńAgnieszko powiem nieskromnie, że z wszystkich kwiatów jakie zrobiłam to akurat z tej różyczki jestem najbardziej zadowolona:-)
UsuńPozdrawiam serdecznie:-)
Wspaniałe warsztaty i efekt godny pozazdroszczenia.:) Szczególnie te kwiatki mi się podobają.
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie. ...a nad kwiatkami to mam zamiar dopiero przysiąść w domu jak więcej wolnego czasu znajdę:-)
UsuńOch, poznaje te kwiaty :) Ja byłam na warsztatach u Agi w zeszłym roku. We Wrocku na DWC jest magicznie , ale ja w tym roku nie dotarłam. :) Wszystkie prace wyszły Ci pieknie :)
OdpowiedzUsuńAga ale chyba jeszcze jesienne DWC będą. ...albo tak pod koniec lata, bo w zeszłym roku jakoś tak na koniec sierpnia chyba byłam albo nawet to i może był początek września. ...wiec jeszcze może się uda:-)
UsuńFantastyczne efekty tych warsztatów! Zdolniacha z Ciebie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie, ale ja to amator dopiero:):)
UsuńRewelacyjne są te Twoje kwiatuszki, szczególnie róża mi się podoba:-)
OdpowiedzUsuńTag jest prześliczny, a ostatni kwiatek też wyszedł Ci świetnie:-)
Dzisiaj przeglądałam tutoriale quilingowe, paski mam to czas spróbować;-)
Pozdrawiam serdecznie:-)
Dziękuję Karolinko:)
UsuńWiesz, tyle nowych rzeczy chciałby człowiek spróbować....tylko jak ten wolny czas wydłużyć?:)
Pozdrawiam cieplutko:)
Ale miałaś super wyjazd. Kwiatki są cudne, na takie warsztaty to sama bym się kiedyś wybrała :) Mediowanie, to akurat technika za którą nie przepadam, ale i tak fajna praca Ci wyszła. I podziwiam Agatko, że się nie poddałaś i zrobiłaś jednak ten quillingowy kwiatek, ja kiedyś próbowałam i stwierdziłam że to nie na moje nerwy :)
OdpowiedzUsuńNo i świetnie Was zobaczyć na zdjęciu, bo rozumiem że po środku jesteś Ty? :) Ściskam mocno.
Lieczko - dziękuję za miłe słowa:)
UsuńTo prawda, że do niektórych rzeczy trzeba mieć anielską cierpliwość - choć jak mi się te paseczki rozwijały, to przeszła mi myśl, że ja się do tego nie daje:):)
A co do zdjęcia....to tak masz rację - pośrodku to ponoć ja:):)
Buziaki:)
Agatko, cudowne i twórcze chwile spędziłaś we Wrocławiu!
OdpowiedzUsuńPiękne prace :-)
Pozdrawiam słonecznie :-)
Dziękuję Iwonko:)
UsuńTen czas we Wrocławiu był fantastyczny:)
Uściski przesyłam:)
twórcze cudne chwile ujęte w magii prac pewnie za chwilę wykorzystasz w pracach:)
OdpowiedzUsuńTak Reniu masz rację - już nawet poczyniłam zakupy w tym kierunku:)
UsuńPiekne prace i zapewne wspaniale spędzone chwile.
OdpowiedzUsuńDziękuję Kasiu:)Z takich warsztatów to zawsze się sporo wiadomości przywiezie:)
UsuńPieknie wyszło,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Elu:)
UsuńAgatko ja również dziękuję za super spotkanie. Zawsze mnie dziwią te spotkania w realu . Niby znamy się tylko z blogów a zawsze mam wrażenie że znamy się od piaskownicy. I tym razem było podobnie. Krótko ale jakże miło i sympatycznie.
OdpowiedzUsuńCo do warsztatów to trochę zazdroszczę tych z quillingu , u Agnieszki Cebuli była w Katowicach , a media to nie moja bajka, nie przepadam . Twoje debiutanckie prace wszystkie sa świetne , poradziłaś sobie świetnie. Podziwiam ta różyczkę, bo mnie się nie udała wcale.
Buziaczki
Aniu mam nadzieję, że to nie ostatnie nasze spotkanie:)
UsuńA co do mediowania to powiem Ci, że coraz bardziej mi się podoba....im bardziej je odkrywam tym bardziej mnie wciąga:)
Quiling jest fajny - cieszę się, że spróbowałam, ale nie wiem czy to tak do końca moja bajka....czas pokaże:)
Buziole Aneczko dla Ciebie:)
Fantastyczne są takie spotkania!Troche Wam zazdraszczam;)
OdpowiedzUsuńWspaniałe kursy wybrałaś, powstały cudne prace!
Pozdrawiam cieplutko:)
Dziękuję bardzo:) Ja do Wrocławia mam ok 100 km - więc od czasu do czas mogę sobie pozwolić na taki wyjazd.
UsuńInne, ciekawe warsztaty przeważnie są organizowane dość daleko no i z tego względu odpadają:)
Pozdrawiam ciepło:)
To były piękne dni :-)
OdpowiedzUsuńŚwietne prace, nie widać po nich ,że to debiut. Twoja różyczka jest cudna!!!
Cudownie,że mogłam się z Wami spotkać.To było intensywne pół godzinki :-)
Do następnego spotkania!
Masz rację Basiu - to były piękne dni:)I jeszcze to spotkanie - wisieńka na torcie:)
UsuńDo następnego spotkania:)
Wspaniałe warsztaty musiały być! Też bym chciała na nich być :D
OdpowiedzUsuńPiękne kwiatki, cudowny tag, no a ten kwiatek wygląda świetnie! Do tego jeszcze wspaniali ludzi dokoła, miłe spotkania - spełnienie marzeń :) Cieszę się, że warsztaty się udały :)
Dziękuję Ewuniu za tak miłe słowa:)
UsuńJa nadal gorąco wierzę, że nasze spotkanie w tym roku dojdzie do skutku:)
Buziaki:)
Trochę zazdroszczę.Basię znam a resztę chętnie bym poznała. Spotkania z ludźmi są najfajniejsze a i na warsztatach sporo można się nauczyć. Szkoda, ze to drugi koniec Polski. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńZgadzam się Janeczko - na warsztatach te spotkania z ludźmi i ich poznawanie ma niesamowitą moc i radość:)
UsuńPozdrawiam:)
Wszystko wspaniale Ci wychodzi! Zdolniacha z Ciebie:)
OdpowiedzUsuńTen quilingowy kwiat jest rewelacyjny!
Dziękuję pięknie Edytko:)
UsuńAgaciu, pozytywnie zazdroszczę tych warsztatów i miłego spotkania. Cudności stworzyłaś, a mediowa tag powala na kolana.
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno.
Dziękuję Małgosiu:) Spotkanie było cudowne a warsztaty bardzo pouczające:)
UsuńNo no piękne prace, super doświadczenia, zazdroszczę! pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie Madziu:)
UsuńWszystkie prace pięknie Ci wyszły :).
OdpowiedzUsuńTeraz na spokojnie możesz wykorzystywać zdobytą wiedzę :).
Ooo ale Ci zazdroszczę poznania Ani i Basi :).
Dziękuję bardzo:)
UsuńWiedzę będę praktykowała...mam nadzieję, że uda mi się zrobić jakieś fajne rzeczy:)
A Ania i Basia są przesympatyczne:)
Dziękuję Dorotko. A warsztaty rzeczywiście były bardzo ciekawe:)
OdpowiedzUsuńŚliczne prace :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Bożenko:)
UsuńPiękne prace Agatko, wiele się nauczyłaś na tych warsztatach. Kwiaty wyszły prześlicznie, baaardzo mi się podobają. Mediowy tag też jest świetny, to ekstra zabawa i teraz pewnie częściej będziesz sięgać do tej techniki. No a quilling - kwiatek jest śliczny. Podziwiam Twoją cierpliwość. Sama zrobiłam zaledwie kilka prac bo właśnie tej cierpliwości mi brakuje. Takie spotkania muszą być bardzo sympatyczne. Przesyłam buziaczki.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewuniu za miłe słowa:)
UsuńSporo nowych rzeczy się dowiedziałam i chętnie będę je wykorzystywać, tylko ostatnio jestem na bakier z wolnym czasem.
A spotkanie z dziewczynami było krótkie ale przesympatyczne:)
Uściski Ewuniu:)
Jestem pełna podziwu.
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu:)
UsuńŚwietne prace :) Bardzo mi się podobają :) Jestem pod ogromnym wrażeniem Twojej twórczości :) Już obserwuję Twój blog, więc na pewno będę tutaj często zaglądać :) Zapraszam też do siebie, na:
OdpowiedzUsuńmikaglo.blogspot.com
Pozdrawiam :)
Dziękuję - bardzo mi miło:)
UsuńZaglądałam już na Twojego bloga i dla mnie to co tworzysz to jest mistrzostwo:)
Pozdrawiam:)
Cudowne kwiaty zrobiłaś.Ja mieszkam 70km od Wrocławia u mam problem się wybrać na takie warsztaty
OdpowiedzUsuńDziękuję...to może mieszkamy całkiem niedaleko siebie?
UsuńPiekne kwiaty! I praca warsztatowa!
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie:)
Usuńwspaniałe kwiatki zrobiłaś Agulku, i jak miło popatrzec na was dziewczyny Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Violu:)
UsuńUściski przesyłam:)
Ależ Ci zazdroszczę tych kwiatowych warsztatów, ja niestety mogę jedynie korzystać z tych w necie, ale to nie to samo co podpatrywać mistrzów na żywca :DDD. Cudowne prace, wszystkie podobają mi się bardzo :))).
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w moim candy i życzę powodzenia w losowaniu :))).
Dziękuję pięknie. Ja bardzo się cieszę, że od czasu do czasu mogę wziąć udział w takich warsztatach, a jeśli nie mogę to też szukam kursów i inspiracji w necie:)
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Zazdraszczam Ci takich warsztatów. Warsztaty to jednak zupełnie coś innego niż nauka z internetu na przykład. Też bym chętnie nauczyła się robic takie kwiatki. Twoje wysżły pięknie. I gratuluję poznania Koleżanek. Super !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Piękne kwiaty, aż sama chciałabym uczestniczyć w takich warsztatach, a jeszcze w tak miłym towarzystwie :)
OdpowiedzUsuńPrawdziwe cudeńka!!!
OdpowiedzUsuńAleż piękne prace;) Zazdroszczę warsztatów;)
OdpowiedzUsuń